czwartek, 25 lutego 2016

Gemma Salvatore

Imię i Nazwisko: Gemma Salvatore
Pseudonim; Gem, Gemmi.
Wiek: 20 lat
Płeć: Kobieta
Rasa: Kitsune (Yako)
Pochodzenie: Lodon w Anglii
Charakter: Zakapturzona postać właśnie przemknęła przez uliczkę, niczym cień, który nagle oderwał się od swego właściciela, aby zakosztować w końcu upragnionej wolności. Jego kroki można zaś porównać do opadających kropli wody, które rytmicznie bębnią o posadzkę, ledwo słyszalne dla zwykłej istoty jaką jest śmiertelny człowiek, który jeszcze tak wiele musi się dowiedzieć o życiu i pojąć, iż nie jest ono bajką... Gemma, bo takie miano nosi owa zakapturzona istota, już dawno zdążyła pogodzić się z tym, że książę na białym koniu, którego wymarzyła sobie jeszcze w dzieciństwie, nigdy po nią nie przyjedzie, a korona, która miała spocząć na jej głowie, tak naprawdę nie była jej pisana. A więc, już dawno porzuciła marzenia i skupiła się na prawdziwym życiu, czyli na tym co ważne i realistyczne, a nie zmyślone przez ośmioletnią dziewczynkę, która ze ślepą nadzieją wierzyła w to, iż kiedyś znajdzie swoje szczęście i dozna miłości. Przez te wszystkie lata zdążyła jednak spoważnieć, a dawna radość zdążyła zniknąć z jej niebieskich, teraz z chłodem patrzących na świat, oczu. Sama twarz również wydaje się być niewzruszona, nawet na cudze cierpienie do, którego Gemma zdążyła się przyzwyczaić już dawno, a potoki krwi i łzy nie robią już na niej większego wrażenie, chociaż przyznając się do tego wychodzi na potwora, bądź jak kto woli, istotę pozbawioną serce. Mimo pozorów, Gemma jest skryta w sobie, a słowa wypływają z jej ust dość rzadko, a w większości nasiąknięte są ironią lub klasyczną nieszczerością, której towarzyszą zwykle dwa, skrzyżowane palce za plecami. Nigdy nie umiała mówić prawdy i na wszelkie zaczepki, bądź grzeczne pytania odpowiadała arogancko, aby już po chwili móc podnieść głowę do góry i odejść dumnym krokiem z kamiennym wyrazem twarzy, która wydaje się być twarzą manekina - rzeczy, która nie umie odczuwać emocji i podobnie jak Gemma nie ma żadnych ambicji, czy marzeń, podnoszących ponoć na duchu. Jednak z powyższego opisu łatwo możesz wywnioskować, iż właśnie tak młoda dziewczyna chciała odreagować na ból i cierpienie, którego sama doświadczyła we wczesnej młodości i od razu zapragnęła pielęgnować w sobie nienawiść do innych, a przede wszystkim do tych, którzy chcieli kierować jej życiem wbrew jej woli. Właśnie w tej chwili ukazuje się obraz małej, skrzywdzonej dziewczynki na, której czas odcisnął swe piętno w postaci ostrego temperamentu, odczuwalnego teraz już dla wszystkich żywych stworzeń w jej otoczeniu. I wiedz, że ta małomówność i brak jakichkolwiek reakcji na niektóre słowa, jest tylko ciszą przed ogromnym huraganem, który szybko odwrócić się może przeciw Tobie, a uderzy z niewyobrażalną siłą powalając swego przeciwnika na kolana. Właśnie do tego można porównać Gemmę, do ciszy przed burzom, cichej wody, bądź trucizny, która działać zacznie dopiero po upływie pewnego czasu... wystarczy być ostrożnym i nie czekać, aż sztylet zatopi się w Twojej klatce piersiowej po samą klingę.
Aparycja: 
- 168cm 
- 63kg
- szatynka
- Szczupla
Zainteresowania/Hobby: 
- Jazda konna
- Zabijanie
Orientacja: Hetero
Zakochana: Nope
Partner: Nope
Rodzina: Nienawidzi ich
Towarzysz: Jacob 
Inne: 
- Walka, walka. 
- Lody czekoladowe
Inne zdjęcia: jako lis
Steruje: ☆Katarina☆

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz